Elżbieta Dzikowska (ur. 1937) to niezrównana podróżniczka, znana m.in. z cyklu programów podróżniczych zrealizowanych z Tonym Halikiem.
Elżbieta Dzikowska – życiorys
Przyszła na świat 19 marca 1937 roku w Międzyrzecu Podlaskim, jako Józefa Elżbieta Górska. Pierwsze imię wybrano po dziadku Józefie (oraz po Józefie Piłsudskim), a drugie po prababce.
Rodzina i wczesne lata
Wraz ze swoim bratem była wychowywana głównie przez babcię, gdyż mama była zajęta prowadzeniem herbaciarni z wyszynkiem. Od dziecka Elżbieta była dorosła i samodzielna. Zastępowała sobie ojca i wspomagała mamę, którą asekurowała przy powrotach ze sklepu, gdyż wcześniej kilka razy na nią napadnięto.
Dorastała w Międzyrzecu, gdzie spotykały się różne kultury i wierzenia, gdyż zamieszkiwali tam prawosławni, unici, żydzi i katolicy.
Wcześnie straciła rodziców. Jej ojciec był łącznikiem Armii Krajowej, został w 1944 roku osadzony w celi na zamku w Lublinie i skazany na karę śmierci. Dzień przed wyznaczoną datą egzekucji próbował zbiec, jednak został zastrzelony przez Niemców. Gdy miała 15 lat przesiedziała pół roku w celi w tym samym miejscu za działalność konspiracyjną, w ramach której przynależała do nielegalnej organizacji o nazwie Związek Ewolucjonistów Wolności.
Edukacja
Wówczas skorzystała z amnestii, wróciła do szkoły i dostała się na studia. Chociaż marzyła o trzech kierunkach: historii sztuki, archeologii i dziennikarstwie to jednak pomimo doskonałego świadectwa nie mogła starać się o studiowanie na wielu wydziałach.
Podeszła do egzaminu z sinologii, czyli dziedziny naukowej dotyczącej wszystkiego, co dotyczy Chin. Na tym kierunku przyjmowano co drugi rok tylko kilkoro studentów. Komisja rekrutacyjna początkowo odrzuciła jej prośbę o dopuszczenie do egzaminu, jednak po prośbach 16-letniej wówczas dziewczyny gremium odwoławcze uległo, a Elżbiecie udało się zdać egzamin. Jesienią została studentką w Instytucie Orientalistyki Uniwersytetu Warszawskiego.
Po trzecim roku studiów odmówiono jej wydania paszportu na 2-letni wyjazd do Chin. Następnie miały miejsce wydarzenia październikowe 1956 roku, po których w 1957 roku udało się jej wyjechać na sześć tygodni.
Małżeństwo
Miesiąc przed wyjazdem do Chin wyszła za mąż za Andrzeja Dzikowskiego, który był wówczas studentem polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, a później został dziennikarzem. W podróż poślubną wybrali się osobno, gdyż Elżbieta Dzikowska poleciała do Chin, a jej mąż na brygady żniwne.
Pierwsze prace
Ukończyła sinologię, lecz nie otrzymała żadnej pracy związanej z językiem chińskim. Pierwsza pracę otrzymała w Bibliotece Uniwersyteckiej, gdzie odkurzała książki. Następnie zajmowała się dziećmi w warszawskim Parku Kultury, handlowała z Argentyną w Centrali Importu i Eksportu Chemikaliów oraz była portierem w PAX-owskim Klubie Maraton.
W drodze po marzenia
Zrezygnowana brakiem perspektyw postanowiła zdobyć prawdziwy zawód i zostać historykiem sztuki, co też było jej marzeniem. W 1959 roku otrzymała korespondencyjnie propozycję pracy w nowo otwartej redakcji miesięcznika „Chiny”. Podczas rozmowy z redaktorem naczelnym zgodziła się na tę pracę, pod warunkiem możliwości równoległego studiowania dziennego.
Pracowała w miesięczniku „Chiny”, a kiedy pismo upadło, w 1964 roku przeniosła się do działu Ameryki Łacińskiej w „Kontynentach”. Co prawda nie miała o tym kontynencie pojęcia, lecz zaczęła uczyć się hiszpańskiego, doszkalać i z czasem nazwaną ją specjalistką. Pierwsza podróż z ramienia „Kontynentów” odbyła się do Meksyku na pokładzie statku „Transportowiec”. Po drodze zatrzymali się na Kubie, gdzie odwiedziła m.in. bar, w którym swoją ulubioną whisky pijał Ernest Hemingway. Podczas trzymiesięcznej wyprawy zwiedziła wszystko, co chciała, choć otrzymała zaledwie 180 dolarów na cały okres jej trwania. Była pierwszym polskim dziennikarzem piszącym o sztuce przedkolumbijskiej, ale i o sztuce współczesnej w Ameryce Łacińskiej. Z tej wyprawy przywiozła swoje pierwsze podróżnicze fotografie, chociaż tylko 10% przywiezionego materiału nadawało się do wykorzystania.
W kolejną podróż udała się po skończonym kursie operatorskim, więc wyruszyła na niego już z kamerą. Jej pierwszy film jako operatora kamery dotyczył połowu diamentów nad rzeką Orinoko w Wenezueli. Następnie popłynęła statkiem na Wyspę Wielkanocną, gdzie wtedy nie widziało się zbyt wielu turystów, a wszędzie pasły się owce i stada koni.
Po paru latach została nazwana specjalistką od Ameryki Łacińskiej oraz członkiem Światowego Stowarzyszenia Latynoamerykanów. Pracując dla „Kontynentów” zwiedziła całą Amerykę Południową. W tej redakcji pracowała przez ponad 15 lat, aż do 1981 roku.
Współpraca z Tonym Halikiem
W 1974 roku w Meksyku Elżbieta Dzikowska przeprowadzała dla „Kontynentów” wywiad z Tony Halikiem. Tony ujął ją wielkim urokiem osobistym, dowcipem i inteligencją. Związali się razem i stworzyli jeden z najsłynniejszych polskich duetów podróżniczych. Byli parą, która potrafiła spędzać czas na wspólnych podróżach, ale także dawać sobie wolność na własne podróże. Poprzez swoje programy podróżnicze stali się dla Polaków oknem na świat. Nadawali je z piwnicy ich domu, gdzie stały dwie kamery i tylko scenografia się zmieniała. Ich program u szczytu popularności oglądało aż 18 milionów widzów. Prezentowali swoje podróżnicze trofea, kolekcje biżuterii etnicznej, zdjęcia i filmy. Dziś te pamiątki można oglądać w Muzeum Podróżników im. Tony’ego Halika w Toruniu.
W 1974 roku Elżbieta Dzikowska zrezygnowała z operatorki filmowej, oddając tą pracę w ręce Tony’ego, który potrafił robić to jeszcze lepiej. Razem przygotowali ok. 300 filmów i programów telewizyjnych z cyklu Pieprz i wanilia.
W 1976 roku wraz z Tonym dotarli do ruin zaginionego miasta Vilcabamba, ostatniej stolicy Inków i jako pierwsi na świecie zrobili o niej film dokumentalny. Później Elżbieta napisała książkę „Vilcabamba, ostatnia stolica Inków”, a Tony nakręcił o niej materiał dla amerykańskiej sieci telewizyjnej NBC.
Razem odwiedzili prawie wszystkie kraje Europy i Ameryki Łacińskiej, 27 stanów USA, dotarli także do Chin, Australii, Tajlandii, Nowej Zelandii, Sri Lanki, Indii, Rosji, na Hawaje, Tahiti, Wyspę Wielkanocną, Galapagos, do Tanzanii, Kenii, Libii, Maroka i Egiptu.
Po śmierci Tony’ego Halika
Tony Halik zmarł w 1998 roku. Po jego śmierci zajęła się m.in. popularyzacją ciekawych miejsc w Polsce, realizując krajoznawcze programy telewizyjne z cyklu Groch i kapusta oraz tworząc cykl książek Groch i kapusta, czyli podróżuj po Polsce!.
Elżbieta Dzikowska jest członkiem polskie sekcji Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Sztuki (AICA), wiceprezesem polskiego oddziału The Explorers Club oraz honorowym członkiem Polonijnego Klubu Podróżnika. Ponownie od 2015 roku prowadzi program Pieprz i Wanilia, który emitowany jest na antenie TVN Biznes i Świat.
Elżbieta Dzikowska – ciekawostki
Studia rozpoczęła w wieku 16 lat, gdyż edukację szkolną rozpoczęła w wieku 6-ciu lat, a później zrobiła w jednym roku dwie klasy (trzecią i czwartą).
Choć wydaje się, że Elżbieta Dzikowska była już wszędzie to nie miała jeszcze okazji odwiedzić Albanii, lecz wybiera się tam w przyszłym roku. Nie dotarła także na Grenlandię, ale odwiedziła sąsiednią Islandię.
Liczne pamiątki podróżnicze z wypraw Elżbiety Dzikowskiej i Tony’ego Halika można oglądać w świetnie zorganizowanym Muzeum Podróżników im. Tony’ego Halika w Toruniu. Muzeum to powstało w 2003 roku właśnie dzięki staraniom Elżbiety.
Elżbieta Dzikowska i Tony Halik nie byli małżeństwem. Tony’ego krępował brak ślubu, dlatego opowiadał historie, gdzie się odbył i co podawano na uczcie weselnej. Czasami wcielał się w rolę bajkopisarza, opowiadając historie, które wcale nie miały miejsca.
Podczas podróży do zaginionego miasta Vilcabamba, przed tydzień jechali na mułach. W pewnym momencie muł zrzucił Elżbietę i ciągnął ją w strzemieniu z prawej strony przy skałach, a z lewej była przepaść. Tony, słynący z robienia zdjęć w zatrważających momentach, tym razem był tak przerażony, że nie zrobił zdjęcia, czego nie mógł sobie nigdy darować.
Była w 1996 roku inicjatorką budowy pomnika inżyniera Ernestra Malinowskiego, budowniczego najwyżej położonej kolei na świecie na przełęczy Ticlio w Peru (4818 m. n.p.m.). W 2006 roku kolej ta straciła to zaszczytne miano na rzecz wybudowanej w Chinach kolei tybetańskiej. Pomnik Ernesta Malinowskiego odsłonięto w setną rocznicę jego śmierci – w 1999 roku.
Była członkiem honorowego komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego przed wyborami prezydenckimi w 2010 i w 2015 roku.
Pod koniec 2019 roku odbyła podróż do Nowej Gwinei, gdzie wielu Papuasów pomimo tego, że nie potrafi pisać, posiada telefony komórkowe. Elżbieta Dzikowska mówiła, że za dużo zaglądają do internetu, w którym oglądają filmy wzbudzające w nich agresję i pobudzające ich naturalne instynkty do walki.
Elżbieta Dzikowska opublikowała wiele książek i albumów. Natomiast w 2020 roku wydawnictwo Znak wydało biografię Elżbiety Dzikowskiej autorstwa Romana Warszewskiego Dzikowska. Pierwsza biografia legendarnej podróżniczki.
Elżbieta Dzikowska za swoją działalność była wielokrotnie odznaczana, nagradzana i wyróżniana, otrzymała także pięć honorowych obywatelstw polskich miejscowości.
Elżbieta Dzikowska – cytaty
„To ludzie wypowiedzieli wojnę naturze. Czy to wszystko nie dzieje się z ludzkiej głupoty? Dlaczego są susze? Bo za dużo emituje się dwutlenku węgla do atmosfery. A susze wywołują straszne pożary, jakie ostatnio nawiedziły Australię, Kalifornię, Syberię, nawet Amazonię będącą płucami świata, dostarczającą nam 20% tlenu. Sami podcinamy gałąź, na której siedzimy.”
„Od tego jakie będzie nasze środowisko, zależeć będzie jakość naszego życia.”
„Turysta niewyedukowany to szkodnik…”
„Starość to niezależny od wieku stan umysłu, a wiekiem nie warto się przejmować. Najważniejsze, żeby się chciało chcieć.”
„Najważniejsze w życiu jest miłość, praca i przyjaźń. Dodam jeszcze: żyć tak, żeby pozostał po nas ślad…”
Artykuły, które mogą Ci się spodobać:
Źródła
Zdjęcie: flickr.com | Autor: Sławek | Licencja: CC BY-SA 2.0
https://pl.wikipedia.org/wiki/El%C5%BCbieta_DzikowskaVIVA! nr 19 (616)
https://podroze.onet.pl/ciekawe/elzbieta-dzikowska-biografia-dziecinstwo-tony-halik-wywiad/nxkwbpg
Zapisz się do newslettera
Chciałbyś co jakiś czas otrzymywać powiadomienia o nowych, ciekawych biografiach?Zapisz się do newslettera: