Ewa Błaszczyk w dzieciństwie trenowała pływanie, w młodości grała w komediowym serialu „Zmiennicy”, w dorosłym życiu założyła fundację na rzecz chorych neurologicznie, a 10 lat temu wybudowała Klinikę „Budzik” dla ludzi po ciężkich urazach mózgu. Aktorka Ewa Błaszczyk równie dużo co w aktorstwie, udziela się charytatywnie na rzecz chorych.
Ewa Błaszczyk – wiek, wzrost
Ewa Błaszczyk – dzieciństwo
Urodziła się w Warszawie w rodzinie Klementyny i Jana Błaszczyków. Ojciec był lotnikiem, mama – pielęgniarką. Dwa lata wcześniej na świat przyszedł brat Roman.
Ewa miała różne pasje: próbowała sił w sporcie – łyżwach i pływaniu, grała na pianinie. Skończyła warszawskie liceum im. Mikołaja Reya i jeszcze przed maturą została honorową członkinią Towarzystwa Higieny Psychicznej w Zakopanem. To owoc kontaktów ze znajomymi ojca, który w partyzantce walczył w szeregach Armii Krajowej jako najmłodszy partyzant oddziału kieleckiego. Interesowała ją psychika i dusza człowieka, myślała, żeby zostać psycholożką.
Mówiła o sobie, że była nieśmiała i raz będzie zdawać do szkoły teatralnej, a jak się nie uda, to pójdzie na psychologię. Ale zdecydowała się na sztukę, chociaż wcześniej nie miała doświadczeń udziału w kółkach recytatorskich, spotkań na scenie. Na egzaminie – zdenerwowana, nic nie zapamiętała. Ujęła jednak komisję swoją desperacją, chociaż do egzaminu specjalnie się nie przygotowała. Dostała się!
Ewa Błaszczyk – mąż, córki
13 grudnia 1986 r. wyszła za mąż za Jacka Janczarskiego, pisarza i dramaturga. Małżeństwem byli przez ponad 13 lat, aż do jego nagłej śmierci w 2000 roku. Pisarz zasłabł w czasie kolacji u znajomych i mimo szybkiej interwencji lekarskiej i dwóch operacji, jego życia nie udało się uratować. Zmarł trzy tygodnie później (mając 55 lat) na tętniaka aorty, zostawiając w żałobie Ewę i dwie córeczki.
Po ośmiu latach związku, 2 stycznia 1994 r. na świat przyszły bowiem córki-bliźniaczki, Marianna i Aleksandra. Nic nie zapowiadało tragedii, kiedy w maju 2000 roku 6-letnia Aleksandra zakrztusiła się tabletką i w konsekwencji straciła przytomność. Równo 100 dni wcześniej zmarł ojciec dziewczynki. Ewa Błaszczyk, mieszkająca wtedy na warszawskich Bielanach, wspominała w swojej biografii „Wejść tam nie można”, szaleńczą drogę do szpitala z zatrzymanym na ulicy, przypadkowym kierowcą. Zanim dziewczynka zapadła w śpiączkę pytała: „Mamcik, co się dzieje?”, krzyczała: „mama!” i później zamilkła. Udało się ją uratować, ale od tamtego czasu pozostaje w śpiączce. Lekarze zdiagnozowali u chorej niedowład i stan wegetatywny. Rok później aktorka po raz pierwszy opowiedziała publicznie o chorobie córki, chcąc nagłośnić problem śpiączki. Nagrała płytę z dedykacją dla Oli i z udziałem drugiej córki Marianny. Aktorka długo zmagała się z depresją, która była skutkiem tragicznych przeżyć.
Ola przeszła rehabilitację, operację wszczepienia komórek macierzystych, ma za sobą liczne pobyty w szpitalach i długie okresy pobytu w domu. Na co dzień tam właśnie mieszka. Wielokrotnie była na granicy życia i śmierci, ale lekarzom udało się ją uratować.
Kiedy coś złego dzieje się z córką, świat aktorki wywraca się do góry nogami. Nawet dowożenie zbilansowanej porcji zupy do szpitala wymaga czasu i przygotowań. Kiedy jednak wszystko przebiega spokojnie, aktorka ma starannie zaplanowany dzień. Jej zawód wymaga często wieczornej aktywności na scenie, więc dzień zaczyna później – między 8 a 9 rano. Potem codzienne czynności przy chorej Oli, w Fundacji i Klinice, wieczorem spektakl lub kabaret, bo Ewa Błaszczyk nadal jest aktywna na tym polu. Działa zadaniowo i nie traci czasu na zbędne aktywności w sieci, na Twitter czy Instagram. Ale lubi żyć, lubi ludzi, cieszy się, gdy widzi efekty swojej pracy.
Wypadek córki od ponad dwóch dekad przeżywa jednak tak samo. Jej codzienna aktywność kręci się wokół spraw medycznych; kontraktów ze szpitalami, zatrudniania fizjoterapeutów, sprowadzania sprzętu medycznego. Sporo czasu zajmuje marketing, współpraca z podwykonawcami, rozmowy z Anną Dymną czy Jerzym Owsiakiem, którzy dzielą się swoim doświadczeniem z akcji charytatywnych.
Kiedy próbuje pobudzić mózg Oli, pokazuje jej filmiki z przeszłości. Takie, na których mała była zdrowa, a ojciec filmował 6-letnią dziewczynkę amatorską kamerą…
Dziś córka aktorki ma 29 lat i nadal pozostaje w śpiączce. Nie ma z nią kontaktu, mimo że aparatura medyczna pokazuje minimalną świadomość. Czerwone plamki, jakie pokazują się na urządzeniach, wskazują na ograniczoną reakcję.
„Mam gdzieś głęboko w sobie zarezerwowane miejsce, w którym jest Jacek, zdrowa, uśmiechnięta Ola” – mówiła aktorka w wywiadzie. Na razie medycyna nie zna środka, który pozwoliłby przywrócić zdrowie jej córce.
Druga córka, Marianna ukończyła studia dziennikarskie, jest wiceprezeską fundacji „Akogo?” i aktorką, znaną m.in. z produkcji „Ślad” czy „M jak miłość”. Napisała pracę magisterską o ojcu, a później książkę „Jacek Janczarski. I tak dalej, i tak dalej…”. Pisze też bajki i opowiadania.
Ewa Błaszczyk – Fundacja „Akogo?”, Klinika „Budzik”
Aktorka nie poddała się w walce o zdrowie ukochanej córki. W 2002 r. wraz z księdzem Wojciechem Drozdowiczem założyła fundację „Akogo?”, udzielającej wsparcia dzieciom po urazach neurologicznych. Nazwa fundacji nawiązuje do słów Oli, kiedy jeszcze była zdrowa i pełna energii. Mazała po ścianach, lubiła rysować i często pytała „A co?” „A kogo?”.
Aktorka nie spoczęła na działalności fundacji, ale dekadę później (7 grudnia 2012 r.) doprowadziła do wybudowania Kliniki „Budzik”, która działa przy Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie i jest pierwszą polską kliniką dla dzieci po ciężkich urazach mózgu. Dziś w klinikach tego typu notuje około 60 proc. wybudzeń, a w klinice Ewy Błaszczyk wybudziło się już ponad 100 osób. O osobach, które wyszły ze śpiączki nakręcono film „Wybudzeni”.
Aktualnie, oprócz aktorstwa, koncentruje się na badaniach medycznych, które mogą poprawić sprawność ludzkiego mózgu. Zabiega o granty naukowe, zgromadziła wokół siebie pasjonatów, chce organizować konferencje medyczne… Planuje eksperymentalne, elektryczne stymulowanie mózgu. Z Olą ma kontakt emocjonalny, choć nie mogą porozumieć się słowami. Jednak przyspieszenie oddechu, szybsze tętno, niepokój, świadczą o tym, że córka ją słyszy i potrafi odczytać emocje.
Lubi ciepło, słońce, stara się dbać o siebie, bo ma jeszcze dużo do zrobienia.
Ewa Błaszczyk – filmy, „Zmiennicy”
W filmie zadebiutowała w połowie lat siedemdziesiątych, ale największą popularność aktorską przyniosła jej rola Kasi w komediowym serialu „Zmiennicy” Stanisława Barei. Aż do początku lat dwutysięcznych, który zaznaczył się cieniem na jej życiu prywatnym, aktorka dużo grała w teatrze i filmie. Od pięciu lat na ekranie pojawia się sporadycznie, skoncentrowana na aktywności fundacji i Kliniki „Budzik”, a czasem wyjazdach teatralnych i kabaretowych. Traktuje to jako iluzję, wentyl od aktywności medycznej. Wydała dwie biografie: „Wszystko jest takie kruche” i „Wejść tam nie można”.
Artykuły, które mogą Ci się spodobać:
Źródła
Ewa Błaszczyk, Krystyna Strączek „Wejść tam nie można”https://www.youtube.com/watch?v=FR4mwZL0V08&ab_channel=RadioZET
https://www.youtube.com/watch?v=CesYu_dO_qg&ab_channel=Party
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ewa_B%C5%82aszczyk
https://www.rmf.fm/magazyn/news,58577,marianna-janczarska-corka-ewy-blaszczyk-ma-dzis-29-lat-tak-wyglada-teraz-zdjecia.html
https://www.rmf.fm/magazyn/news,39365,ewa-blaszczyk-wyznala-co-uslyszala-od-corki-nim-ta-zapadla-w-spiaczke-to-byly-jej-ostatnie-slowa.html
Zdjęcie: Cezary Piwowarski, Wikimedia, CC BY 3.0 DEED
Zapisz się do newslettera
Chciałbyś co jakiś czas otrzymywać powiadomienia o nowych, ciekawych biografiach?Zapisz się do newslettera: