Św. Andrzej Bobola (1591 – 1657) – duchowny katolicki, jezuita, misjonarz, męczennik, święty Kościoła katolickiego oraz jeden z katolickich patronów Polski.
Krótki życiorys św. Andrzeja Boboli
Andrzej Bobola urodził się w 1591 roku w miejscowości Strachocina pod Sanokiem. Pochodził ze średnio zamożnej szlachty, ród, z którego się wywodził, należał do najstarszych w Polsce. Podjął nauki w szkole prowadzonej przez jezuitów. Po zakończeniu gimnazjum w Braniewie, mając ukończone dwadzieścia lat życia zdecydował się przenieść do Wilna, by wstąpić do tamtejszego nowicjatu Towarzystwa Jezusowego. Natomiast według źródeł, śluby zakonne złożył pod koniec lipca 1613 roku. W Wilnie jednak pozostał. W latach 1613-1622 studiował tam teologię i filozofię w Akademii Wileńskiej. Miał z uwagi na to dwuletnią przerwę, wymaganą by odbyć praktyki pedagogiczne w szkołach jezuickich, co miało miejsce najpierw w Braniewie, a następnie w Pułtusku. Święcenia kapłańskie otrzymał 12 marca 1622 roku. Natomiast w kościele Świętego Kazimierza w Wilnie 2 czerwca roku 1630 złożył profesję czterech ślubów zakonnych.
Jako duszpasterz pracował między innymi w Łomży, Wilnie, Płocku, Bobrujsku i Warszawie, a jako nauczyciel młodzieży w Nieświeżu, Braniewie i Pułtusku. Od 1652 roku apostołował wśród ubogiej ludności na obrzeżach ówczesnej Rzeczypospolitej oddając się całkiem pracy ewangelizacyjnej. W naszej Ojczyźnie trudne to były czasy, a św. Andrzej z olbrzymim zapałem głosił Ewangelię bez względu na trudności. Jego niestrudzoną pracę przerwała nagle śmierć męczeńska w 1657 roku. Po swojej śmierci nie został zapomniany na zawsze, bowiem dał o sobie przypomnieć. 16 kwietnia 1702 roku ukazał się w Pińsku, objawił się przełożonemu klasztoru oo. jezuitów. W związku z tym wydobyto trumnę ze szczątkami Świętego. Okazało się wtedy, że relikwie św. Andrzeja Boboli zachowane są w niezwykły sposób i pozwoliły też bliżej poznać okrutne szczegóły męczeńskiej śmierci. Wkrótce rozpoczął się kult Męczennika. Jego tamtejsze relikwie zostały przedmiotem pielgrzymek zarówno katolickich, jak i prawosławnych, które w ten sposób mogły jednoczyć się we wspólnej modlitwie.
Biografia rozszerzona św. Andrzeja Boboli
Ród Bobolów należał do najstarszych w Polsce. Już w XIII wieku spotykamy Bobolów na Śląsku, a od XIV wieku również w Małopolsce, pieczętujących się herbem Leliwa. W XVI wieku Bobolowie należeli do szlachty średnio zamożnej. Wyróżniali się przywiązaniem do religii katolickiej.
Andrzej Bobola przyszedł na świat w miejscowości Strachocina pod Sanokiem, 29 lub 30 listopada roku 1591. Urodził się w rodzinie szlacheckiej – herbu Leliwa. Imiona jego rodziców nie są znane. Jego ojciec miał najprawdopodobniej na imię Mikołaj i dzierżawił dobra królewskie, z których rodzina się utrzymywała.
Ojciec Andrzeja Boboli miał brata o imieniu Andrzej, który to piastował wówczas urząd podkomorzego koronnego na dworze króla Zygmunta III.
Andrzej Bobola uczył się w braniewskim gimnazjum. Ukończenie przez niego dwudziestu lat zbiegło się w czasie z przeprowadzką do Wilna – tam rozpoczął nowicjat w Towarzystwie Jezusowym. Warto zaznaczyć, iż mistrzem – spowiednikiem Andrzeja w czasach nowicjatu, był Wawrzyniec Bartilius, teolog, filozof i jezuita.
W lipcu 1613 roku, w wieku dwudziestu dwóch lat Andrzej Bobola złożył śluby proste. Nie poprzestał jednak na takim zdobywaniu wiedzy, bowiem pozostając w Wilnie dłużej oddał się następnie studiowaniu teologii i filozofii, kierunków prowadzonych na Akademii Wileńskiej. Tok nauczania był przerwany dwuletnimi pedagogicznymi praktykami Boboli, które miały miejsce w placówkach jezuickich – najpierw w Braniewie, następnie w Pułtusku. 12 marca 1622 roku w Wilnie otrzymał święcenia kapłańskie. Tego samego dnia w Rzymie kanonizowano Ignacego Loyolę, który w 1534 roku założył Towarzystwo Jezusowe. Pod koniec XVI wieku jezuici mieli już w swoich szeregach tak znamienitych Polaków, jak Jakub Wujek czy Piotr Skarga.
Dnia 2 czerwca 1630 roku, 39-letni Andrzej Bobola złożył poczwórne śluby: posłuszeństwa, ubóstwa, czystości (jak w każdym zakonie) oraz bezwzględnego posłuszeństwa papieżowi (składanego tylko przez jezuitów). Nie zdał wprawdzie końcowego egzaminu ad gradum, który był warunkiem przystąpienia do uroczystej profesji, lecz dzięki trwającym cztery lata staraniom i poręce prowincjała litewskiego, uzyskał od generała zakonu zgodę na przystąpienie do ostatnich ślubów. Chwalono go za bystry umysł, trzeźwość osądu, wybitny talent kaznodziejski i dobroczynny wpływ na ludzi. Generał zakonu znał te zalety, ale polecił, by przełożony wytknął Boboli wady i zachęcił do pracy nad sobą.
Jako duszpasterz pracował w wielu miejscach, nabywając coraz to nowych doświadczeń. Między innymi oddawał się swym obowiązkom w Łomży, będąc doradcą rektora, kaznodzieją i dyrektorem szkoły humanistycznej, ale także w Wilnie, Bobrujsku czy też w Warszawie. Był nauczycielem młodzieży w miejscowościach: Nieśwież, Braniewo i Pułtusk. Trwało to do roku 1652, bowiem wówczas to obrał sobie za cel pracę ewangelizacyjną na obrzeżach ówczesnej Polski, pracę, która dotyczyła głównie ludności ubogiej i najbardziej potrzebującej. W związku z tym od 1652 roku pełnił urząd misjonarza i kaznodziei w kościele św. Stanisława w Pińsku.
Zginął w Janowie Poleskim 16 maja 1657 roku, bowiem dostał się w ręce Kozaków, którzy najechali tereny gdzie przebywał, był wszakże politycznym wrogiem Kozaków, wrogiem nawracającym na katolicyzm ludność prawosławną. Źródła mówią, że wpierw pojmano kapłana, następnie zdarto z niego suknię kapłańską, a na pół obnażonego Kozacy zaprowadzili pod płot. Przywiązanego do słupa Bobolę bito nahajami, z zamiarem, by duchowny katolicki wyrzekł się swej wiary. Następnie ubrano mu na głowę atrapę korony cierniowej wybijając przy tym zęby. Był z kolei poddany zdzieraniu paznokci i ciągnięciu przez dwa konie. Wykuto Mu oko i oszpecono szablami, zdzierając skórę z jednej ręki. Później przypalano go ogniem w rzeźni miejskiej, by kończyć obdzieraniem ciała i obcinaniem nosa, uszu i warg. Na koniec Kozacy posypali rany sieczką oraz wyrwali język, ponieważ głośno wzywał na pomoc osoby święte. Umarł powieszony do góry nogami na skutek podcięcia gardła. Wszystko miało trwać według przekazów dwie godziny.
Po swojej śmierci nie został zapomniany. Było przeciwnie, ponieważ dał o sobie przypomnieć. Był 16 kwietnia 1702 roku. Wtedy to ukazał się w Pińsku, gdzie objawił się przełożonemu klasztoru oo. jezuitów. W związku z tym udano się do miejsca jego pochówku i wydobyto trumnę ze szczątkami Świętego. Okazało się wtedy, że ciało nie uległo rozkładowi, natomiast można było przy okazji poznać okrutne szczegóły męczeńskiej śmierci. Wraz z tymi faktami, wkrótce rozpoczął się kult Boboli. Jego tamtejsze relikwie zostały przedmiotem, do których pielgrzymowano. W pielgrzymkach obecni byli zarówno katoliccy wierni, jak i prawosławni. W ten sposób mogli jednoczyć się we wspólnej modlitwie.
Kiedy zaczęły mnożyć się cuda, podjęto starania o beatyfikację Andrzeja Boboli. Kasata jezuitów, wojny oraz rozbiory Polski przerwały te starania. Dopiero papież Pius IX dokonał beatyfikacji o. Andrzeja dnia 30 października 1853 roku.
W 1922 roku bolszewicy przewieźli zwłoki męczennika do Moskwy. Doskonale zachowane, mimo upływu ponad 250 lat, miały być muzealną ciekawostką. Gdy zwiedzający zaczęli okazywać im cześć, kłopotliwy „eksponat” wyniesiono do magazynu. Papież Pius XI stanowczo zażądał zwrotu relikwii. Władze sowieckie wyraziły zgodę na przewiezienie ich do Rzymu, pod warunkiem, że obędzie się to w tajemnicy i z ominięciem. terytorium Polski. Dopiero po kanonizacji Andrzeja Boboli w czerwcu 1938 roku jego doczesne szczątki zostały przetransportowane do Warszawy. W czasie przejazdu w wielu miejscach, również w stolicach Słowenii i Węgier, odbywały się uroczystości ku czci Świętego. Tak wielkich manifestacji religijnych nie było wcześniej w historii Kościoła tych krajów. Od granicy Polski informacje o przemieszczaniu się trumny przez Kraków, Katowice, Poznań, Kalisz i Łódź stanowiły najważniejsze wiadomości podawane przez prasę i radio.
Od 1993 roku przy kolegium jezuitów na Mokotowie działa Stowarzyszenie Krzewienia Kultu Świętego Andrzeja Boboli. Jednym z jego celów jest organizowanie corocznych pielgrzymek do miejsc związanych z życiem apostoła Polesia oraz przywracanie jego kultu na Litwie i Białorusi.
Przepowiednia św. Andrzeja Boboli
Dominikanin Alojzy Korzeniowski przeżył najbardziej niezwykła wizję związaną z Andrzejem Bobolą. Nie spisał jej, lecz opowiedział o niej współbraciom. Jezuita objawił się dominikaninowi w pewną noc 1819 roku i zapowiedział wielką wojnę, która zakończy się pokojem. Dodał, że Polska zostanie odbudowana, a on zostanie uznany jej głównym patronem.
Św. Andrzej Bobola – patron
Andrzej Bobola został ogłoszony 16 maja 2002 roku drugorzędnym patronem polski. Jest także patronem m.in archidiecezji warmińskiej i warszawskiej. W 1992 roku utworzono Stowarzyszenie Krzewienia Kultu św. Andrzeja Boboli. Święty od 1999 roku jest patronem miasta Czechowice-Dziedzice, a jego postać została umieszczona w prawej części herbu tego miasta. Jego imię nadano w Polsce wielu kościołom, kaplicom i ulicom.
Wspomnienie liturgiczne św. Andrzeja Boboli w Kościele katolickim obchodzone jest 16 maja (dies natalis).
Ciekawostki o św. Andrzeju Boboli
- Watykańska Kongregacja ds. Świętych Obrzędów i Ceremonii napisała, że w historii Kościoła nie zanotowano męczeństwa równie okrutnego.
- Losy św. Andrzeja Boboli wspaniale wyrażają treść stosunków polsko – ukraińskich.
- Andrzej Bobola nie skorzystał z szansy ucieczki. Miał przygotowaną już kryjówkę w lesie, podczas gdy on siedział pokornie na wozie, czekając na nadciągających Kozaków.
- W niedzielę, 16 kwietnia 1702 r., rektorowi jezuickiego kolegium pińskiego Marcinowi Godebskiemu ukazał się pewien jezuita: przedstawił się on jako właśnie Andrzej Bobola. Powiedział przy tym, że otoczy kolegium opieką i rektor nie ma się o co lękać. Następnie nakazał mu, by odnaleziono jego ciało.
- Świętemu poświęcono trzy filmy dokumentalne: „Terrorysta od Pana Boga” (2000), „Święty Andrzej Bobola (Widzialne i Niewidzialne)” i „Niezłomny Patron Polski. Święty Andrzej Bobola” (2015).
- Prezydent Andrzej Duda otacza Świętego szczególną czcią, gdyż Bobola został wybrany na jego patrona. Prezydent RP przyszedł na świat 16 maja 1972 roku, w liturgiczne święto św. Andrzeja Boboli.
Artykuły, które mogą Ci się spodobać:
Źródła
- https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Bobola
- http://wypracowania24.pl/religia/1900/sw-andrzej-bobola-zyciorys
- http://bobola.jezuici.pl/sw-andrzej-bobola-zyciorys/
- https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/1505486,1,andrzej-bobola—patron-od-spraw-niebezpiecznych.read
- Encyklopedia Sławnych Polaków, wyd. Publicat
- Święci na każdy dzień, ks. W. Zaleski SDB, 1982
Autor zdjęcia Andrzeja Boboli: Aw58
Zapisz się do newslettera
Chciałbyś co jakiś czas otrzymywać powiadomienia o nowych, ciekawych biografiach?Zapisz się do newslettera:
Pamiętam jako kilkuletnie dziecko obrazek św. Andrzeja Boboli, był w izbie mojego pradziadka., był to początek lat 50 tych. Poszukuję takiego obrazka ale nie mogę znaleźć. W czasach obecnych potrzebny jest nam taki patron jak Andrzej Bobola dla ratowania Polski przed siłami zła, które dzisiaj poważnie nam zagrażają. Boże chroń Polskę.