Św. Mateusz był celnikiem z Kafarnaum, a później Apostołem Jezusa Chrystusa. Autor pierwszej Ewangelii jest świętym Kościoła katolickiego, anglikańskiego, ewangelickiego, ormiańskiego, koptyjskiego i prawosławnego.
Kim był św. Mateusz? Życiorys Apostoła i Ewangelisty
Mateusz był urzędnikiem państwowym, wysługującym się okupantowi rzymskiemu. Poborców podatkowych nigdy nie darzono sympatią, tym bardziej tych wysługujących się wrogom ojczyzny. Ponadto ówczesny system podatkowy dawał celnikom okazję do wielu nadużyć. Nie dziwi więc to, że nienawidzono ich i powszechnie nimi gardzono. Jednakże Pan Jezus okazywał celnikom dużo życzliwości: odwiedzał ich (Łk 19, 1-10; Mt 9, 10-11), a nawet jadł z nimi (Łk 5, 29-33). Ponadto celnika uczynił pozytywną postacią jednej ze swoich przypowieści (Łk 18, 9-14). Nie oznacza to, że pochwalał ich zawód czy zachęcał do łupienia współobywateli. Sam wyznał, dlaczego to czynił: „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają (…) Bo nie przyszedłem powoływać sprawiedliwych, ale grzeszników” (Mt 9, 12-13). Jednakże największego zaszczytu doznali celnicy, kiedy jednego z nich Pan Jezus powołał do grona swoich najbliższych uczniów.
Nic nie wiadomo o młodzieńczych latach św. Mateusza. Po raz pierwszy spotykamy się z nim w Kafarnaum, kiedy Pan Jezus zastał go na cle i powołał na Apostoła. Ten fakt miał miejsce po cudownym uzdrowieniu paralityka, którego spuszczono przez otwór zrobiony w suficie mieszkania (Mt 9, 1-8). O tym cudzie musiał dowiedzieć się Mateusz, gdyż rozniosła się o nim wieść. Nie jest wykluczone, że Mateusz sam był świadkiem cudu, gdyż zainteresowanie osobą Chrystusa było wtedy ogromne.
O swoim nawróceniu tak pisze sam Mateusz: „Odchodząc stamtąd Jezus ujrzał człowieka siedzącego w komorze celnej, imieniem Mateusz, i rzekł do niego: „Pójdź za Mną!” – On wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników, i siedzieli wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to faryzeusze mówili do Jego uczniów: „Dlaczego Wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?” On, usłyszawszy to rzekł: „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co to znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Bo nie przyszedłem powoływać sprawiedliwych, ale grzeszników” (Mt 9, 9-13). Zapewne wspomniana uczta była pożegnalną. Fakt, że jest mowa o innych także celnikach, naprowadza nas na przypuszczenie, że Mateusz był wśród nich ważniejszy, może nawet był ich przełożonym. Rzymianie nakładali na poddanych podwójne podatki: z dobytku i zarobku oraz z racji przewozu. Do tej ostatniej formy zaliczano: przejście przez most czy też wejście do miasta.
Święty Marek podaje, że św. Mateusz miał jeszcze imię drugie, Lewi, i że jego ojcem był Alfeusz (Mk 2, 13). Imię Mateusz nie należy do często spotykanych w Piśmie świętym. Pochodzi ono od hebrajskiego imienia Mattaj lub Mattanja, co oznacza „dar Boga”.
O nawróceniu św. Mateusza piszą również św. Marek i św. Łukasz. Poza momentem powołania św. Mateusza na Apostoła i poza katalogiem, w którym jest jego imię wymienione, Ewangelie o tym Apostole zupełnie milczą. Według podania, po Wniebowstąpieniu Pana Jezusa św. Mateusz pozostał przez pewien czas w Palestynie i wtedy napisał pierwszą najdłuższą Ewangelię. Jego celem było wykazanie, że Pan Jezus był prawdziwie obiecanym Mesjaszem, gdyż na Nim wypełniły się wszystkie proroctwa. Św. Mateusz miał później głosić Ewangelię w Etiopii, a według innych w Persji, i tam ponieść śmierć męczeńską.
Relikwie św. Mateusza miały być przewiezione ze Wschodu do Paestum (Posidonii) we Włoszech. W X wieku przewieziono je do Salerno, w pobliże Neapolu. Tam są po dzień dzisiejszy w głównym ołtarzu w bogatej krypcie katedry.
Ewangelia św. Mateusza
Najcenniejszą pamiątką, jaką zostawił po sobie św. Mateusz jest jego Ewangelia. Napisał ją pomiędzy rokiem 50 a 60. Według wszelkiego prawdopodobieństwa miał ją napisać w języku aramejskim, ponieważ była przeznaczona przede wszystkim dla Żydów. Cała treść Ewangelii, jej styl i język oraz podane szczegóły, wskazują na autora świadka i Żyda, doskonale zorientowanego w sytuacji i w czasach, o których pisał. Tekst aramejski w krótkim czasie zaginął, ale pozostały liczne jego tłumaczenia na język grecki, zapewne jeszcze za życia Świętego. Tak wygląda, że tłumacze nie mogli dać sobie rady z niektórymi wyrażeniami aramejskimi, nie znajdując w języku greckim dla nich odpowiedników, dlatego zostawili tu i ówdzie wyrazy aramejskie.
O tym, że autorem pierwszej Ewangelii jest św. Mateusz, świadczy cała tradycja pierwotnego Kościoła. Czynią to takie autorytety, jak: św. Papiasz z Hierapolis, Klemens Aleksandryjski, Orygenes i św. Ireneusz. Zasługą św. Mateusza jest i to, że swoim przykładem pociągnął innych, by o Panu Jezusie pisali. Tak powstały 4 Ewangelie, które się wzajemnie uzupełniają.
Jak wspomnieliśmy, św. Mateusz obrał sobie za cel wykazać, że Pan Jezus był obiecanym Zbawicielem świata (Mesjaszem). Dlatego okazuje on szczególną staranność w przypomnieniu tekstów proroczych o Chrystusie i ich wypełnieniu się na Jego osobie.
Święty Mateusz przekazał nam wiele szczegółów z życia i nauki Pana Jezusa, których nam nie przekazali inni Ewangeliści, jak na przykład tekst Kazania na Górze (św. Łukasz podaje we fragmentach), przypowieść o kąkolu i skarbie ukrytym, o drogocennej perle, o 10 pannach i 10 talentach, pokłon Magów, rzeź niewiniątek, ucieczkę do Egiptu, opis sądu ostatecznego itp.
Św. Mateusz – patron
Św. Mateusz jest patronem celników, poborców, księgowych, komorników, bankowców i urzędników finansowych.
Św. Mateusz – ciekawostki
Z apokryfów dochowały się do naszych czasów jedynie: Pseudoewangelia Mateusza i Dzieje Mateusza. Oba utwory powstały dopiero w wieku VI i pełne są fantazji. Ewangelia Pseudomateusza ma aż 24 rozdziały zapożyczone z Protoewangelii Jakuba.
Ikonografia najczęściej przedstawia św. Mateusza z księgą jego Ewangelii w towarzystwie postaci ludzkiej, często uskrzydlonej. Jest to nawiązanie do wizji, jaką miał prorok Ezechiel o czterech tajemniczych postaciach przed tronem Pana Boga, którą już od czasów św. Ireneusza († 202) zwykło się odnosić do czterech Ewangelistów. Przy św. Mateuszu stawia się postać ludzką, gdyż Ewangelię swoją rozpoczyna od rodowodu ziemskich przodków Pana Jezusa, by wykazać, że Mesjasz był faktycznie potomkiem Abrahama i że pochodził z domu Dawida. Czasem Apostołowi daje się również do ręki miecz, gdyż według podania miał ponieść śmierć od miecza.
Topografia polska zna 4 miejscowości, które mogły zapożyczyć od imienia Mateusza swoje nazwy.
Hagiografowie doliczyli się dziewięciu świętych, którzy nosili imię Mateusz.
Artykuły, które mogą Ci się spodobać:
Źródła
Święci na każdy dzień, ks. W. Zaleski SDB, Wydawnictwo Salezjańskie, 1982
H. Fros, F. Sowa, Księga imion i świętych, tom 4, Wydawnictwo WAM, Kraków 2000
Niedziela.pl, Święty Mateusz – Apostoł i Ewangelista, https://www.niedziela.pl/artykul/7684/nd/Swiety-Mateusz—Apostol-i-Ewangelista, dostęp: 09.01.2023
Grafika: Peter Paul Rubens. Domena Publiczna