Beata Tadla (ur. 1975) – polska dziennikarka radiowa, prezenterka telewizyjna. Przez kilka lat związana z Jarosławem Kretem. Ma dwudziestoletniego syna.
Wzrost: 152 cm
Instagram: @beatatadla
Beata Tadla – legniczanka z potencjałem
14 czerwca 1975 r., Legnica; tego dnia na świat przychodzi córka Ireny i Stanisława Tadlów. Na chrzcie otrzymuje imiona Beata Edyta. Jedynaczka.
W przyszłości zostanie popularną dziennikarką i prezenterką, lecz póki co spędza dzieciństwo w kamienicy przy ulicy Jaworzyńskiej, w rodzinie nauczycielki i kierownika magazynu opakowań, bo takie zawody wykonywali rodzice. Nie mieli łatwo i nieraz zmagali się z biedą. „Nie mieliśmy łazienki ani kaloryferów, a w domu była tylko zimna woda” – mówiła Tadla w magazynie „Grazia”.
Mama próbuje zaczarować trudny świat, podsuwa jej bajki, zapisuje na lekcje muzyki.
Beata kończy podstawówkę, a następnie legnicki ogólniak (I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki) i mając zaledwie 16 lat, zaczyna pracować w lokalnym Radiu Legnica (1991). Stawia pierwsze kroki w zawodzie dziennikarza, próbuje uciec od trudnej rzeczywistości w świat sztuki i wyobraźni. Czyta, słucha, marzy o lepszym życiu.
Rok po radiowym debiucie trafia na deski legnickiego Centrum Sztuki – Teatru Dramatycznego, gdzie gra damę dworu w sztuce w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego „Miss baśni i bajek” (1992). A że jednocześnie uczy się w szkole muzycznej w klasie fortepianu, posiada predyspozycje do scenicznych występów. Uwielbia Madonnę i George’a Michaela. Słucha Depeche Mode, Queen i Prince’a.
Chodzi do kina, nieraz nawet kilkanaście razy na ten sam film, by dostrzec to, czego wcześniej nie zauważyła. Szczególnie na „Dirty Dancing”, „Obcy – decydujące starcie” „Gwiezdne wojny. Powrót Jedi” i „Powrót do przyszłości”. Chce być aktorką, ale wybiera inny kierunek studiów.
Na studia „kulturoznawstwo i zarządzanie instytucjami kultury” wyjeżdża do Poznania. Jest po kursie dla dziennikarzy radiowych, pierwszy raz trafia do Sejmu. Dostaje magnetofon na próbę i robi pierwsze relacje. Ta z Lechem Wałęsą, nieopatrznie kasuje się. Lecz ona już wie, że dziennikarstwo, a nie aktorstwo jest tym, co chce w życiu robić. Uczy się podyplomowo w zakresie „kształcenia głosu i mowy” na Uniwersytecie Humanistyczno-Społecznym w Warszawie.
Do stolicy przyjeżdża z jedną torbą, w której ma śpiwór uszyty przez mamę, budzik i blaszaną menażkę do herbaty. Przyjechała za wcześnie i śpi na dworcu. Nie zna nikogo ze świata celebrytów. Zaczyna od zera. Niebawem wynajmie puściutką kawalerkę, 20 metrów, gdzie nocuje na podłodze w śpiworze, przykryta patchworkiem. Następnego dnia ma swój pierwszy dzień pracy w warszawskim radiu. Póki co boryka się z problemami finansowymi, ale chce spróbować swoich możliwości.
Całą pensję – 500 złotych przeznacza na wynajem mieszkania, a rodzina w Legnicy wysyłała składkowe pieniądze, żeby mogła przetrwać trudne miesiące. Rodzice przywożą meble ze starego mieszkania w Legnicy, by miała coś na start. Maluje je na kolorowo, bo nie stać jej na kupno nowych. Zmaga się z kompleksami małej miejscowości. Ubiera się na czarno i szaro w sukienki do ziemi i bluzy z golfem. Pierwszy raz kolorowo pokaże się dopiero po latach, widzom TVN-u.
Rodzice są przekonani, że gości w stolicy chwilowo i wkrótce wróci. Ona jest jednak zdeterminowana. Nie wraca.
Beata Tadla – w świecie mediów
Jako studentka pracuje w radiu. Jest reporterką i redaktorką w Esce, Super FM i Radiu Plus.
W dzień biega z mikrofonem po mieście, nocą montuje. Śpi po 3 godziny. Debiutuje na antenie TV Puls. W 2004 r. przechodzi do TVN Style, gdzie przez dwa lata prowadzi „Klub młodej mamy”. W latach 2005-2012 pracuje w redakcji TVN24, najpierw przygotowując reportaże do serwisu informacyjnego „Dzień na żywo”, następnie prowadzi program, a także serwisy: „Magazyn 24 godziny”, „Fakty po Faktach” i „Fakty po południu” oraz weekendowe wydania „Faktów” w TVN.
Jest lektorką w filmie dokumentalnym „Moje Camino” (2008), występuje na scenie Teatru Syrena w spektaklu „Trójka do potęgi”, w reż. Wojtka Malajkata (2012), gościnnie śpiewa w piosence „Karp 2012”.
Lata 2012-2016 to praca na antenie głównego wydania telewizyjnych „Wiadomości”. W TVP Info prowadzi program „Dziś wieczorem” (2013-2016), a także poniedziałkowe wydania w Jedynce „Kawa czy herbata?” (2012-2013).
Angażuje się w projekty aktorskie: jako prezenterka w spektaklu telewizyjnym „Bezdech” (2013), gościnnie w serialu „Barwy szczęścia” (2014) oraz w serialu dokumentalnym „Ocalony świat” (2014). Gra w serialach „Pakt” (2016) i „Wataha” (2017). Uwielbia taniec, nic więc dziwnego, że wiosną 2018 zwycięża w finale 8. edycji programu „Taniec z gwiazdami”. Partneruje jej Jan Kliment.
Po zakończeniu współpracy z telewizją publiczną współprowadzi serwis informacyjny w Nowa TV – „24 godziny” (2016-2018). Od 2019 r. jej miejscem jest Radio Zet, gdzie prowadzi audycje „To właśnie weekend” i „Zet jak związki”. W Superstacji daje się słyszeć w „Bez ograniczeń”, a od marca 2020 r. wspomaga prowadzących program internetowy „Onet Rano”. To nowe doświadczenie: musi prowadzić auto, pamiętać o przestrzeganiu przepisów i merytorycznym charakterze rozmowy.
W zawodzie trwa już ponad ćwierć wieku i jak mówi, nie wyobraża sobie siebie w innej roli.
Współpracuje z Instytutem Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego jako wykładowca.
Beata Tadla – mężowie, Jarosław Kret, syn
Życie prywatne prezenterki jest dość… urozmaicone, a jej związki, zwłaszcza ten z prezenterem pogody, Jarosławem Kretem, szeroko komentowane w mediach. Zanim go poznała, związała się z żołnierzem, sierżantem Wojska Polskiego. Ślub wzięła w wieku niecałych 20 lat, lecz pierwszy mąż nie był tym na całe życie. Małżeństwo zakończyło się szybko, a już w roku 2001 wyszła za mąż za dziennikarza Radosława Kietlińskiego. Zamieszkali razem w jej wynajętej kawalerce. Byli razem przez 13 lat i z tego związku urodził się syn Jan, dziś już dwudziestolatek (ur. 2001).
Najwięcej emocji budził jednak związek z prezenterem telewizyjnym Jarosławem Kretem (2013–2018). Mówili, że nie potrzeba im urzędowego papierka, ale rozstali się… w świetle reflektorów. Kolejny partner to biznesmenem Rafał, z którym się zaręczyła, lecz po 2 latach związek się rozpadł. W 2021 r. wyszła za mąż za Michała Cebulę, wiceprezesa zarządu w spółce Enea Operator. Informację podała… poprzez Facebook, a zdjęcia opublikowała na Instagramie, który obserwuje prawie 60 tys. ludzi.
Beata Tadla – ciekawostki
W 2010 r. zdobyła tytuł „Mistrza Mowy Polskiej”.
W 2013 r. została uznana za „Najlepiej ubraną kobietę mediów”.
W 2018 r. zwyciężyła w plebiscycie magazynu „Party” w kategorii „Debiut roku”.
Lubi dobrą kuchnię oraz aktywny tryb życia. Chodzi z kijkami, pływa, uprawia jogę. Dużą przyjemność sprawia jej prowadzenie samochodu.
Uważa na dietę, nie je mięsa, unika słodyczy, nie pije alkoholu, który zamieniła na świeże soki owocowe. W zamrażalniku trzyma… rokitnik, ponieważ ma dużo witaminy C. Jest autorką książki o kulisach pracy dziennikarskiej pt. „Czego oczy nie widzą”.
Artykuły, które mogą Ci się spodobać:
Źródła
Zdjęcie: Flickr.com | Autor: Fryta 73 | Licencja: CC BY-SA 2.0
https://lelum.pl/beata-tadla-dziecinstwo/https://www.fakt.pl/kobieta/plotki/wywiad-z-beata-tadla/w7c7zdm
https://viva.pl/ludzie/newsy/beata-tadla-wspomina-trudne-dziecinstwo-w-legnicy-29443-r3/
https://kobieta.wp.pl/opisac-swiat-na-wizji-wywiad-z-beata-tadla-6111593139538049a
https://www.instagram.com/beatatadla/?hl=pl
https://pl.wikipedia.org/wiki/Beata_Tadla
https://www.o2.pl/plotki/beata-tadla-wyszla-za-maz-kim-jest-jej-ukochany-6608836347358016a
https://viva.pl/ludzie/wywiady-vivy/magazyn-viva-wywiad-beata-tadla-o-milosci-nowym-zyciu-i-nowej-pracy-34983-r3/
Zapisz się do newslettera
Chciałbyś co jakiś czas otrzymywać powiadomienia o nowych, ciekawych biografiach?Zapisz się do newslettera: