Św. Dorota z Cezarei była dziewicą żyjącą pod koniec III wieku. Zginęła śmiercią męczeńską. Jest świętą Kościoła katolickiego i prawosławnego.
Św. Dorota z Cezarei – życiorys
Katolicka hagiografia zna pod tym imieniem dwie święte i jedną błogosławioną. Imię Dorota jest pochodzenia greckiego i oznacza „dar Boży”.
Historia przekazuje nam o św. Dorocie bardzo skromne informacje, która pomimo tego była kiedyś bardzo popularną świętą i powszechnie czczoną. W naszej ojczyźnie św. Dorota ma swoje świątynie i ołtarze. Święta należała w średniowieczu do tzw. 14 Wspomożycieli, czyli świętych, którzy opiekują się ludźmi w sposób szczególny. Kult świętej Doroty miał odbicie w chrześcijańskiej ikonografii i był ulubionym tematem malarzy.
Męczeńskie dzieje św. Doroty są opisywane w Martyrologium Rzymskim, spisane przez św. Hieronima:
″W Cezarei, w Kapadocji, rocznica zgonu św. Doroty, dziewicy i męczennicy. Z wyroku Suprycjusza, namiestnika tej prowincji, najpierw dręczono ją na katowni, potem bito ją bardzo długo pięściami, a w końcu skazano ją na ścięcie. Na widok jej męczeństwa nawrócił się do wiary Chrystusowej młody mówca imieniem Teofil. Zaraz też męczono go okrutnie na katowni, następnie ścięto mieczem″.
Św. Dorota żyła najprawdopodobniej pod koniec III wieku. Według tradycji pochodziła z Cezarei Kapadockiej (współczesna Turcja). Była córką rzymskiego senatora, a w domu otrzymała bardzo staranne wychowanie.
Opis śmierci Świętej pochodzi z późniejszych czasów. Do męczeństwa dołącza on legendę: Teofil miał zapytać św. Dorotę z ironią, czemu jej tak spieszno do śmierci. Ona miała mu na to odpowiedzieć: „Bo idę do niebieskich ogrodów„. Teofil zakpił wówczas sobie ze Świętej: ″Gdybyś mi z Twoich ogrodów podarowała owoce lub kwiaty wtedy bym uwierzył″. Zaledwie wypowiedział te słowa, zjawił się chłopak z koszykiem najpiękniejszych kwiatów i dorodnych owoców, chociaż była zima. Ta niezwykła sytuacja miała stać się przyczyną nawrócenia Teofila, który po wielu męczarniach został ścięty mieczem razem ze św. Dorotą. Ta legenda ma także odbicie w ikonografii, gdyż Świętą zawsze przedstawia się z mieczem i koszem kwiatów.
Św. Dorota miała ponieść męczeńską śmierć za czasów panowania cesarza Dioklecjana, który urząd ten piastował w latach 284-305. Została skazana na śmierć z wyroku Suprycjusza (namiestnika tej prowincji). Do zaparcia się wiary namawiały ją dwie odstępczynie (wcześniej chrześcijanki): św. Krystyna i jej siostra św. Kalista, które widząc jej stanowczość, same wybrały męczeństwo. Zostały związane plecami do siebie i spalone w beczce ze smołą. Celem tortur było wymuszenie na chrześcijanach wyparcia się wiary i odstraszenie innych od przyjmowania jej. Służyły więc jako środek zastraszający.
Grób świętej Doroty, dziewicy i męczennicy, znajduje się w kościele jej imienia w Rzymie na Trastevere.
Św. Dorota z Cezarei – patronka, kult
Patronat
Św. Dorota z Cezarei jest patronką młodych małżeństw, górników, ogrodników, botaników, kwiaciarzy, piwowarów, położnych i matek.
Kult
Kult Świętej rozszerzył się bardzo szybko w całej Europie, szczególnie we Włoszech, Polsce i Niemczech.
W Polsce w 20-leciu międzywojennym istniał zwyczaj „chodzenia z Dorotą” w okresie Bożego Narodzenia. Była to inscenizacja męczeństwa świętej Doroty.
Od imienia Świętej wywodzi się w Polsce kilkanaście miejscowości.
Ikonografia
W ikonografii Święta jest przedstawiana w stroju królewskim z koroną na głowie, czasami wśród chórów anielskich. Jej atrybutami są: anioł, trzy jabłka i trzy róże (lub kosz z nimi), korona, lilia, krzyż, miecz oraz palma męczeństwa.
Dzień obchodów
W Kościele katolickim jej wspomnienie liturgiczne obchodzone jest 6 lutego. Cerkiew prawosławna wspomina męczennicę 6/19 lutego (tj. 19 lutego wg. kalendarza gregoriańskiego).
Artykuły, które mogą Ci się spodobać:
Źródła
Żywoty Świętych Pańskich, Warmińskie Wydawnictwo Diecezjalne, Olsztyn 1993https://pl.wikipedia.org/wiki/Dorota_z_Cezarei
https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/swieci/s_dorota.html
Zapisz się do newslettera
Chciałbyś co jakiś czas otrzymywać powiadomienia o nowych, ciekawych biografiach?Zapisz się do newslettera: