Zbigniew Zamachowski (ur. 1961) – polski aktor filmowy, teatralny, piosenkarz. Znany z dubbingu Shreka, filmów Krzysztofa Kieślowskiego, („Dekalog”, „Trzy kolory”) i z roli Małego Rycerza w „Ogniem i mieczem”. Miłośnik zwierząt, muzyki oraz dobrego jedzenia. Nade wszystko ceni sobie… święty spokój.
Wzrost: 170 cm
Zbigniew Zamachowski – życiorys
Przyszedł na świat 17 lipca 1961 r. w Brzezinach, nieopodal Łodzi. Po śmierci ojca samotnie wychowywany przez matkę Józefę Zamachowską, dzieciństwo i młodość wspominał jako szczęśliwe.
„Urodziłem się i przez kilkanaście lat mieszkałem w pięknym pofabrykanckim pałacyku, w którym po wojnie zasiedlono kilka rodzin. Obecnie mieści się w nim muzeum regionalne” – mówił przed czterema laty w wywiadzie dla „Gali”. Gdy przyszedł na świat w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku na ulicy w Brzezinach leżał bruk, nie było prądu, a dzieci rodziły się w domu przy lampach naftowych. W pamięci pozostał klimat tamtego czasu: zapach jaśminu i bzów, mnóstwo dzieciaków, psów i kotów na podwórku.
„Pamiętam, że biegaliśmy boso, umorusani od stóp do głów. Pamiętam kąpiele w wielkiej cynkowanej balii, które fundowała nam wieczorami nasza babcia”.
Właściwie młody Zbyszek miał dwa domy. Jeden w pałacyku, a drugi w bloku w mieście, do którego przeprowadzili się rodzice, kiedy miał 12 lat. „Blok też był szczególny, typowy dla lat 60.: długi, bez centralnego ogrzewania, bez ciepłej wody, z piecami. Czyli właściwie jakby połączenie nowoczesności z przeszłością” – mówił. Wakacje od maja do września spędzał więc u babci, a zimę na pierwszym piętrze przy ulicy 15 Grudnia.
„Pamiętam choinkę, którą ubieraliśmy zawsze wspólnie z rodzicami. I dźwięk sań jeżdżących po ulicach…”.
Zrobiło się nostalgicznie, ale to dobre klimaty, zwłaszcza że Zamachowski od młodych lat uczęszczał do szkoły muzycznej. Brał udział w konkursach wokalnych, nierzadko wracając z nich z nagrodami.
W 1985 r. ukończył studia na Wydziale Aktorskim Szkoły Filmowej w Łodzi, lecz jeszcze jako student, w 1981 roku zadebiutował rolą filmową w „Wielkiej majówce” Krzysztofa Rogulskiego. Dwa lata później po raz pierwszy wystąpił na deskach teatru, a w 1985 roku otrzymał nagrodę na III Ogólnopolskim Przeglądzie Spektakli Dyplomowych za rolę Pianisty w sztuce „Syn marnotrawny”. Kariera artystyczna młodego absolwenta słynnej „Filmówki” nabierała tempa.
Zbigniew Zamachowski – kariera aktorska
Od dawna związany z estradą; w czasie studiów występował z poznańskim kabaretem TEY, śpiewał na festiwalu w Opolu i Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Wykonywał piosenki z repertuaru Kabaretu Starszych Panów, Agnieszki Osieckiej, Jonasza Kofty, Wojciecha Młynarskiego, Grzegorza Turnaua, a także własne kompozycje. W 1993 roku występował w Teatrze Rampa z popularnym spektaklem muzycznym „Big Zbig Show”. Nawet tęsknotę za domem rodzinnym udało się przekuć w szczytny cel: „Koncerty u Zbyszka na podwórku”, organizowane od lat w ostatnią sobotę sierpnia.
Teatr szczególnie upodobał sobie Zamachowskiego jako odtwórcę ról w sztukach Czechowa. Zagrał w „Wujaszku Wani” i w „Płatonowie”, a przez 12 lat był aktorem warszawskiego Teatru Studio (1985–1997). Od 1997 r. można oglądać go na deskach Teatru Narodowego.
Zbigniew Zamachowski – na planie u Kieślowskiego
W latach 1993-94 zagrał w filmowej trylogii Krzysztofa Kieślowskiego „Trzy kolory”, a także w „Dekalogu”. Współpraca z kultowym reżyserem wywarła zdecydowany wpływ na późniejszą karierę Zamachowskiego. O zaangażowaniu młodego aktora do produkcji zadecydowało ponoć… podobieństwo do Jerzego Stuhra (w X części Dekalogu zagrali braci).
„Nie pamiętam, abym kiedykolwiek spóźnił się na plan zdjęciowy. Do Kieślowskiego nie wypadało się spóźnić, nie umieć tekstu czy w ogóle być nieprzygotowanym” – wspominał w rozmowie.
Z pracy na planie aktor przytacza anegdotę: „Pewnego dnia kręciliśmy błahą scenkę, a bohater, którego grałem, miał za zadanie wyciągnąć pieniądze z bankomatu. Bankomat jednak połknął kartę i nie wydał mu oczekiwanej kwoty. Oczywiście, aby dostać pieniądze trzeba wystukać pin. Pamiętam, że były to jakieś cztery cyfry, ale nie przyłożyłem zbytniej uwagi do tego, jakie. Kiedy nakręciliśmy zbliżenie na moją dłoń, Krzysztof przerwał zdjęcia i poprosił mnie na bok. Zachodziłem w głowę, co złego zrobiłem (…). On zaś mnie spytał, czy wybrałem dokładnie te cyfry, które były zapisane w scenariuszu? No nie, wydawało mi się, że nie miały one większego znaczenia. (…) Dla Krzysztofa zaś były bardzo ważne, ponieważ to cyfry pin-kodu do jego karty kredytowej” – wspominał w rozmowie z portalem Aleteia.
Jaką lekcję wyciągnął z pracy z popularnym reżyserem? „Chyba większą uważność na bycie obowiązkowym, bardziej szanującym czas” – opowiadał.
Kino dostrzegło potencjał Zamachowskiego zwłaszcza w rolach policjantów („Pokłosie” – policjant, „Pierwszy milion” – policjant Rafał, „Listy do M – policjant Bogusz, „Zieja” – major SB) oraz duchownych (ks. Skorodecki w filmie „Prymas. Trzy lata z tysiąca”, ks. Waluś w serialu „Ojciec Mateusz”, ks. Rydzyk w „Polityce”).
Czasami grywał zwyczajnych robotników („Prywatne śledztwo”), portierów („Taranthriller”), lecz z rzadka bywał królem („Ludożerca”).
Dwukrotnie otrzymał nagrodę za pierwszoplanową rolę męską na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (w 1994 r. za film „Zawrócony” i w 2006 r. za rolę w filmie „Przybyli ułani”).
Jako że nieźle władał szabelką (uczęszczał na zajęcia z szermierki), do roli Małego Rycerza nadawał się doskonale. Problemem była jednak jazda konna; w młodości spadł z wierzchowca i złamał obojczyk. Tym razem jednak nie było rady, musiał przełamać strach, bo jak wyobrazić sobie Małego Rycerza podążającego piechotą za starym Zagłobą?
Miał jednak wątpliwości. „Zdałem sobie sprawę, że jeśli cokolwiek pójdzie nie tak, ja spadnę z tego konia, to ten rozpędzony oddział dragonów za mną przejedzie po mnie, nie ma siły, żeby mnie ominął. Padł na mnie blady strach” – mówił. Szczęśliwie wszystko się udało, a rola cały czas wzbudza uznanie widzów.
Najmłodsi doskonale znają głos Zamachowskiego jako filmowego Shreka, lecz aktor ma na koncie również inne role w dubbingu – był Stuartem Malutkim, w polskiej wersji językowej mówił głosem Garfielda, a w hitowej produkcji „Łotr 1. Gwiezdne wojny” dał się poznać jako jako K-2SO.
Zbigniew Zamachowski – życie prywatne: żona, dzieci
Trzykrotnie żonaty: z Anną Komornicką, aktorką Aleksandrą Justą, a od 2014 r. z prezenterką i dziennikarką Moniką Zamachowską. Ma o trzy lata starszą siostrę Jolę, która od 35 lat mieszka w USA.
Z pierwszą żoną (Anna współprowadziła wraz z mamą agencję aktorską, gdzie w 1990 r. poznała Zbigniewa) dzieliła ich różnica wieku – była o 9 lat młodsza od męża. „Lubi porządek, dobre obiady, rodzinną atmosferę. Chce również, żebym miała jednocześnie swoją pracę, zainteresowania i możliwość ich realizacji” – Komornicka mówiła o mężu w wywiadzie.
Chociaż Zamachowski uważa, że los obdarował go ponad miarę, wie również, że wcale go nie oszczędzał. „Dostałem dużo więcej, niż mi się wydawało, że mogę dostać jako chłopiec z małego miasteczka. Nie lubię się ścigać. Ani z czasem, ani z przeznaczeniem, ani z czymkolwiek innym” – mówił.
W dzieciństwie był świadkiem śmierci ojca, w dorosłym życiu pochował synka – z pierwszego związku z Komornicką.
Z drugiego małżeństwa z Aleksandrą Justą ma czworo dzieci: Marię (ur. 1994), Antoniego (ur. 1997), Tadeusza (ur. 1999) i Bronisławę (ur. 2001).
„Moje życie fajnie się potoczyło, mimo różnych turbulencji” – podsumowywał w rozmowie z „Galą”. „Mam czworo cudownych, fantastycznych, mądrych dzieci, z których troje jest już – nominalnie przynajmniej – dorosłych. Najmłodsza córka jest niezwykle utalentowana”.
Bronisława idzie w ślady ojca i jako nastolatka zagrała już w „Powidokach” u samego Andrzeja Wajdy.
Uwielbia sport. Trenował piłkę nożną, w Szkole Filmowej ćwiczył szermierkę, judo, karate, gra w tenisa, jeździ na rowerze. „Lubię zjeść, lubię dobre alkohole, parę rzeczy innych jeszcze i nie zamierzam z tego rezygnować. Muszę sobie to tylko jakoś umiejętnie dozować” – podkreśla i dodaje, że „czuje się najlepiej, gdy siedzi sobie w deszczowe dni i gapi się w okno”.
Zbigniew Zamachowski – ciekawostki
W 2012 zasiadał w jury drugiej edycji programu rozrywkowego TVP2 „Bitwa na głosy”. Od kwietnia do października 2013 współprowadził piątkowe wydania porannego programu TVP2 „Pytanie na śniadanie”.
W 2020 zaczął prowadzić audycję radiową pt. Zamach na dziesiątą muzę w Radiu Nowy Świat, gdzie jest także członkiem redakcji muzycznej.
W duecie z Grzegorzem Turnauem nagrał utwór „Naprawdę nie dzieje się nic”, a z Grupą MoCarta występował w „Zamachu na Mocarta”.
W polskiej wersji językowej biograficznego filmu „Jan Paweł II” dubbingował… kardynała Dziwisza.
Został członkiem komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego przed przyspieszonymi wyborami prezydenckimi 2010.
Jest honorowym mieszkańcem Brzezin. Ma swoją gwiazdę przed Szkołą Podstawową nr 2 w Brzezinach.
Artykuły, które mogą Ci się spodobać:
Źródła
Zdjęcie: wikimedia.org | Autor: Ralf Lotys | Licencja: CC BY 4.0 | Obróbka: przycięcie
http://www.zamachowski.com/https://gwiazdy.wp.pl/zbigniew-zamachowski-historia-jego-pierwszego-malzenstwa-5856437721760897g/2
https://www.gala.pl/artykul/zbigniew-zamachowski-wywiad-w-gali-zamachowski-o-zonie-i-dzieciach-w-magazynie-gala-nowy-wywiad-z-zamachowskim-171206032800
https://www.se.pl/wiadomosci/gwiazdy/zamachowski-ciagle-rozpacza-po-smierci-syna-zdjecia-aa-hykB-KJtP-BZem.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_Zamachowski
https://pl.aleteia.org/2018/03/11/zbigniew-zamachowski-mam-szczescie-do-rezyserow-wywiad/
https://kultura.onet.pl/film/wiadomosci/ogniem-i-mieczem-zbigniew-zamachowski-mowi-o-roli-wolodyjowskiego/hl99ev8
Zapisz się do newslettera
Chciałbyś co jakiś czas otrzymywać powiadomienia o nowych, ciekawych biografiach?Zapisz się do newslettera: